Jak wykorzystać przestrzeń narożnika w garderobie?

Często garderoba to nieduże prostokątne pomieszczenie, w którym jest miejsce na drążki lub półki tylko przy dwóch ścianach – tej naprzeciwko wejścia i jednej prostopadłej do niej. Są także większe garderoby, w których kształt litery U skłania do wykorzystania narożnika. We wszystkich tych wypadkach pojawia się pytanie, jak najlepiej wykorzystać przestrzeń narożnika?

Dostęp tam jest trudniejszy, choć z drugiej strony jest to cenne miejsce składowania. Są dwa sposoby radzenia sobie z tym problemem. Po pierwsze, można po prostu pogodzić się z myślą, że jest to miejsce, do którego rzadziej się zagląda. Wypełniamy półki w narożniku sezonową odzieżą, sportowymi kurtkami czy śpiworami, poduszkami itp. Dostęp do tych półek mamy z boku, czyli praktycznie rzecz biorąc – z wnętrza szafy lub tego miejsca przy ścianie, które odsłania się po odsunięciu w bok ubrań wiszących na drążku.
Drugi sposób polega na przewężeniu półek przy narożniku. Unikamy zabudowy narożnika dwiema głębokimi na 60 cm szafami, które stykają się pod kątem prostym. Jeśli wstawimy pomiędzy nie rząd 30-centymetrowych półek, ułatwimy sobie dostęp do nich obu. Ostatnio Ikea zaproponowała system otwierania dwóch stykających się ze sobą szaf 60-centymetrowych, który pomaga dostać się do wnętrza zabudowanego głębokiego narożnika. Ale pamiętajmy, że w takim wypadku zamykana szafa jest dodatkowym utrudnieniem.